Przejdź do treści

Menu główne:

2006

2000-2009 archiwum

Muzyczne Zaduszki

25.10.2006 wspominaliśmy  Mirę Kubasińską


Na ekranie zaprezentowałem amatorskie nagrania video z wywiadem dla  Twojej Gazety z Hanoweru.  Koncertowe nagranie piosenki „Czarno czarny film” - po którym publiczność oklaskami potwierdziła uznanie dla zasług Miry dla polskiego Blues& Rocka.  Później fragment z próby przed wyjazdem na koncert do Hamburga i kilka piosenek wykonanych
w galerii Magdy Potorskiej „Der Ort”.

 W koncercie „ Dla Miry”
wystąpił Janusz Adamski, z premierową piosenką o berlińskiej Polonii.
Nagrodzoną
rzęsistymi brawami.

G
ościem specjalnym koncertu pamięci Miry była rockowa grupa B  A  N  K.
W komplecie,
w niezmienionym składzie, gdzie Iskrowicz z Gralem w gitarowym duecie tworzyli
barwne brzmienie
charakterystyczne tylko dla tej grupy. Mirek Bielawski usatysfakcjonował publiczność wyśpiewując
niemal wszystkie
swoje przeboje, a nagraniem z ostatniej płyty „Gdzie mieszka czas” rozbujał widownie - komentując to -  „witam Opole”


Muzyczna kartka z kalendarza - Andrzejki' 2006 w Polonicum


PIOTR SZCZEPANIK

i jego „ Muzycznych wspomnień czar”


(01.12.2006)
Nie było  nikogo  - kto by mu nie uległ.
25.11.2006 wyśpiewał nam w berlińskim Domu Polskim swoje stare przeboje.
Panie śpiewały wraz z nim jeden  z najbardziej znanych -  „Kormorany”.
Ja po raz wtóry pozwoliłem sobie odpłynąć w krainę marzeń słuchając
mojej ulubionej piosenki  - „Chciałbym kiedyś”.

Mimo upływu lat Pan Piotr nadal wprowadza nas
w sentymentalne klimaty piosenkami, takimi jak:
„ Zostań tu”, czy „Wspomnienia”.

Piotrze,  jak życzyła Ci berlińska Polonia  
- śpiewaj nam 100 lat.
A mnie - daruj wszelkie niedociągnięcia.

   

WSPOMNIENIA
„Wspomnienia, póki czas zbieraj i zawsze miej przy sobie,
bo kiedy zechcesz, marzeniem zawsze powrócisz, wszędzie tam,
skąd dzisiaj bierzesz... wspomnienia
- Twój drugi świat - świat starych dat
... i połamanych fotografii.”

Po 10. latach zmontowałem z nagranego małym aparatem fotograficznym występu Piotra Szczepanika krótki dokument, by przypomnieć jak to "Berlińskie Alibabki" śpiewały z nim przebój "Goniąc kormorany".
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego